Roman Knap, autor kultowego wiersza „Jaskółka” i fascynującej, przesyconej poezją prozy, znany z wielu publikacji w internecie i nie tylko, zachorował bardzo poważnie na chorobę nowotworową. Zbyt późno rozpoznany rak rozprzestrzenił się w jamie brzusznej w stopniu wykluczającym operację, medycyna oficjalna zaniechała jakiegokolwiek leczenia, lekarze nie prognozują mu zbyt wiele czasu. Roman po usłyszeniu wyroku śmierci napisał o tym na Liternecie, gdzie stale publikował. Po krótkim momencie załamania, wspierany przez wszystkich, postanowił walczyć o życie i stosować terapie alternatywne. Staramy się mu w tym wszyscy pomóc, ludzie wysyłają przekazy pieniężne i paczki z lekarstwami niekonwencjalnymi a nawet ekologiczną żywnością, bo Romek, który czuł się już źle od dawna, stracił pracę i nie ma dochodów, które pozwoliłyby mu na finansowanie terapii.
Wielu ludzi piszących nie wchodzi na Liternet, dlatego postanowiłam ogłosić to na Fejsbuku. Zajrzyjcie pod ten link, gdzie opisane są szczególy, i można śledzić Romka walkę z chorobą:
i tutaj, gdzie można poczytać wspaniałą jego prozę:
Staramy się pomóc na wszelkie możliwe sposoby, więc jeżeli ktoś jeszcze nie ma „Tocy” a chciałby mieć, można to zrobić w prosty sposób,
wpłacić 18 zł na rachunek:
30845700083002006141510001
Oddział banku
Bank Spółdzielczy Gliwice
Roman Knap
ul. Rzęczycka 29/7
44-109 Gliwice
i przysłać mi na emgie75@gmail.com swój adres, książka z dedykacją trafi do Was, a przy okazji pomożecie komuś, kto tego potrzebuje.
Pozdrawiam...